Każdemu właścicielowi zależy przede wszystkim na szczęściu i zdrowiu pupila, dlatego wielu ludzi próbuje dogodzić psu podsuwając mu różnego rodzaju smakołyki podczas przygotowywania posiłków w kuchni a nawet jedzenia obiadu z rodziną. Niestety częste praktykowanie podawaniu psiakowi resztek ze stołu jest zdecydowanie odradzane przez lekarzy weterynarii i dietetyków, którzy wystarczająco często zmagają się z różnorakimi podtruciami, rozstrojami żołądkowo-jelitowymi czy zadławieniami np. kością z kurczaka. Jeśli już koniecznie właściciel chce dać psu coś ekstra, lepiej zdecydować się na owoce i warzywa. Uwaga: przed podaniem psu czegokolwiek upewnij się, że dane owoc czy warzywo nie jest dla psa trujące!
Właściwa dieta szczeniaka i dorosłego psa powinna opiera się w głównej mierze (co najmniej 50% porcji) na mięsie mięśniowym, następnie podrobach (wątroba, serce, żołądki), tłuszczach zwierzęcych, owocach i warzywach, oraz dodatkach mineralno-witaminowych, które powinny być zawarte w porządnym wyrobie. Przygotowywanie posiłków samodzielnie według diety BARF jest możliwe jednak stanowczo zbyt skomplikowane dla kogoś, kto chiałby po prostu szybko nakarmić psa. Wymaga to obliczania dziennego zapotrzebowania na białko, tłuszcz, fosfor, wapń, sód i potas, ponadto algi i drożdże … i większość ludzi nie ma ochoty trzymać pełnej zamrażarki mięsa dla dużego psa. Specjalnie zbilansowana przez producentów karma dla psów jest w pełni wystarczalna i nie wymaga suplementacji. Jeśli jednak Twój pies wyraźnie daje znać że ma ochotę na owoc, sprawdź czy jabłko jest trujące dla psa i śmiało poczęstuj czworonoga.
Czy jabłko jest szkodliwe dla psa?
Ku naszej wielkiej radości NIE – zarówno jabłko dla szczeniaka jak i dla dorosłego psa jest w rozsądnych ilościach doskonałą przekąską. Według biologa Paracelsusa: „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja jest trucizną”. Zgodnie z tą myślą naukowcy wyliczyli, że dla człowieka śmiertelną ilością jabłek jest 18 średniej wielkości sztuk, jednak nie przez wzgląd na owoca samego z siebie a na cyjanowodór znajdujący się w pestkach, których człowiek z reguły i tak nie połyka. Warto podawać czworonogom maksymalnie 2 jabłka dziennie i najlepiej bez gniazd z pestkami. Inną kwestią jest to, że jabłko jak każdy owoc zawiera sporo cukru, zwłaszcza skrobi i sacharozy, które szybko wchłaniają się z jelita do krwi. Trzustka mięsożerców przystosowana jest do powolnego wydzielania insuliny, ponieważ mięso składa się głównie z wody, tłuszczu i białka, a samego cukru zawiera niewielkie ilości. Bynajmniej nie nawykła jest do uwolnienia całego zapasu insuliny na raz, dlatego szybkie zjedzenie dużej porcji cukrów (zarówno słodkich ciasteczek, owoców jak i mąki, która też składa się z węglowodanów) może powodować chwilową hiperglikemię, czyli stan kiedy stężenie glukozy we krwi jest zbyt wysokie, co negatywnie wpływa na wrażliwe komórki siatkówki oka, trzustki, naczyń krwionośnych i mózgu niszcząc je. Rozwój zaćmy, cukrzycy typu drugiego czy otyłości i stłuszczenia wątroby jest znacznie częstszy przy karmieniu psów pkarmami mącznymi: kasza, makaron, ryż, chleb i tanie karmy podłej jakości, niż w przypadku owoców, niemniej jednak należy dmuchać na zimne i podawać psu maksymalnie 2 jabłka dziennie. Psy, tak jak dzieci, nie powinny jeść tyle „słodyczy” ile by miały ochotę, dlatego dla ich własnego dobra, jabłka i inne przysmaki powinniśmy dozować w odpowiedniej ilości.
Czy psy mogą jeść jabłka dla suplementacji?
Jabłka dostarczają wielu witamin oraz składników mineralnych, w tym witaminy C, witamin z grupy B, beta karotenu, pewnych ilości witaminy E, fosforu, wapnia, siarki, magnezu i żelaza. Stanowią również bogate źródło błonnika pokarmowego (szczególnie pektyny), kwercetyny oraz antyoksydantów. Najwięcej witamin znajduje się w okolicy skórki, z tego powodu dobrze podawać czworonogom jabłka umyte, nieobrane i pozbawione gniazd z pestkami zawierającymi cyjanowodór (od kilku pestek pies nie umrze, jednak dla naszego świętego spokoju warto usunąć ryzyko).
Należy jednak unikać podawania psom bardzo kwaśnych jabłek, zwłaszcza niedojrzałych – są mniej kaloryczne jednak mogą spowodować rozstrój żołądkowo-jelitowy i skończyć się nieprzyjemną biegunką.
Czy pies może surowe jabłka strawić?
Aby jasno przedstawić czy pies trawi jabłka musimy nawiązać sobie do lekcji biologii. Komórki roślinne składają się z celulozowej ściany komórkowej, w kolejnej warstwie z tłuszczowej (lipidowej) błony komórkowej, a dalej cytoplazmy, która składa się przede wszystkim z wodą, cukrami białkami i skrobią, która stanowi materiał zapasowy jabłek. Zwierzęta roślinożerne (takie jak koń, krowa, królik) mają żołądek i jelita zasiedlone przez symbiotyczne bakterie i pierwotniaki, które mają zdolność strawić celulozę i przekształcić ją na proste cukry, z których później skorzysta również zwierzę. Pies, człowiek i kot nie mają takiej zaawansowanej mikroflory, dlatego nie jesteśmy w stanie przeżyć na samych pokarmach roślinnych bez odpowiedniej suplementacji. Jedyne symbiotyczne bakterie, które mamy, mieszkają w jelicie grubym i korzystają z resztek pokarmu wytwarzając dla nas witaminy. Z z całej komórki roślinnej po jej rozgryzieniu jesteśmy w stanie strawić jedynie elementy zawieszone w cytoplazmie, a niewykorzystana celuloza stanowi błonnik, który chociaż nie dostarcza wartości odżywczych dla zwierzęcia pozytywnie wpływa mikroflorę jelit, perystaltykę, przysługuje się podczas produkcji witamin szczególnie z grupy B i pomaga psom pozbyć się ze światła jelit substancji rakotwórczych czy metali ciężkich. Owoce i warzywa są bardzo ważnym elementem w diecie każdego zwierzęcia domowego o czym dobrze wiedzą producenci gotowych posiłków dla psa. (dobrej jakości karma jedyne źródło skrobi jakie posiada to owoce i warzywa). Jeśli Twój pies zdaje się mieć ochotę na jabłko – śmiało! Jak najbardziej możesz poczęstować pupila niewielką ilością.
Czy psy mogą jabłko zjeść w przetworzonej postaci?
Chociaż dla wielu psów jabłko może być sam z siebie bardzo atrakcyjne – zwłaszcza w trakcie upałów, gdy wyjmiemy owoc z lodówki – wiele zwierzaków niekoniecznie rozsmakuje się w słodko-kwaśnym przysmaku. Wielu ludzi zastanawia się z tego powodu czy pies może jeść gotowane jabłka, które są łatwiejsze do pogryzienia i mniej kwaśne – Owszem, pies może jeść gotowane czy pieczone jabłka, o ile podczas obróbki nie został do nich dodany dodatkowy cukier. Należy jednak pamiętać, że po ugotowaniu owoców i warzyw znaczna część witamin ulega rozpadowi, z tego powodu wartość odżywcza przysmaku będzie znacznie obniżona – pozostanie jednak błonnik i minerały, które również są zdrowe dla psiaka.
Absolutnie nie wolno podawać naszemu psu gotowych produktów o smaku jabłek takich jak: drożdżówki, szarlotki, jabłeczniki, napoje słodzone, cukierki, lizaki, gumy, ciasta i innych przetworzonych produktów przeznaczonych do spożycia dla właścicieli. Taka żywność zawiera zdecydowanie zbyt wiele mąki, cukrów, przypraw i innych dodatków, które mogą zaszkodzić naszemu pupilowi.
Jak przygotować jabłko dla psa?
Owoca powinniśmy umyć i pokroić na mniejsze kawałki – głównie dlatego, że duży pies może w trakcie zabawy połknąć jabłko w całości i zablokować sobie nim przełyk. Z tego powodu warto usunąć gniazda z pestkami i podawać psu jabłko pokrojone w grube „frytki”. Podczas upałów, warto trzymać jabłko w lodówce, czy w zamrażarce, by pies chętniej bawił się, lizał i gryzł takie naturalne lody zapewniając sobie zarówno przysmak jak i metodę ochłody. Dla dłuższej zabawy możemy wypełnić kong dla psa drobno pokrojonymi kawałkami jabłek z dodatkiem kostek lodu i odrobiną suchej karmy, która nasiąknie atrakcyjnym zapachem –całość powinniśmy zamrozić na około 2 godziny i podać psu na przykład po spacerze, żeby zapewnić mu ciekawą rozrywkę, która jeszcze bardziej zmęczy psa i skłoni go do drzemki po uporaniu się z przysmakiem.
Autor
Redakcja RankingKarm.pl